Slimway – opinie

Blog przez żołądek do serca

Maciej

Niezły obżartuszek, ale tylko i wyłącznie w dobrej wierze! Pasjonata dobrego obiadu i krótkiej siesty. Laureat nagrody #mamOplaijobla
Slimway – opinie

Już dłuższy czas słyszałem o cateringu dietetycznym Slimway, więc w końcu musiałem przetestować i jego. Tak jak przy każdym teście diety pudełkowej – 5 dni diety, 1800 kcal, dieta z wyborem menu. Przy zamówieniu udało mi się dołapać kod rabatowy na 15%, dzięki czemu całe zamówienie wyszło 379,25 zł, czyli 75,85 zł dziennie. Nie jest to najtańszy catering, ale czy warto? Sprawdźmy!

Slimway – kod rabatowy

Zamów wybraną dietę 15% taniej. Złóż zamówienie, użyj kodu: PZDS15 i odbierz 15% rabatu!

Nie przedłużając – sprawdź opinię!

Dzień I

Pierwszego dnia dostałem:

  • pasztet z jajek z dodatkiem mozzarelli, szczypiorku i musztardy z sosem czosnkowym i pieczywem pełnoziarnistym,
  • deser z sezonowych owoców z jogurtem naturalnym i sosem brzoskwiniowym,
  • pieczone medaliony z indyka i warzyw, surówka z kapusty i marchewki, talarki ziemniaczane,
  • sałatka owocowa,
  • makaron pappardelle z kurczakiem i szpinakiem w sosie curry.

Każdy z posiłków ze świeżymi składnikami, na co przede wszystkim patrzę się dostając jakiekolwiek warzywa czy owoce. Każdy z posiłków treściwy. Co ciekawe, a rzadko się zdarza – przypadła mi do gustu nawet surówka (zazwyczaj to część obiadu, którą odstawiam). Pierwszy dzień naprawdę bardzo zachęcający.

Dzień II

Na drugi dzień w paczce były:

  • torcik kanapkowy z gotowaną szynką z indyka, pastą jajeczną i szczypiorkiem,
  • lekki deser wiśniowy z jogurtem waniliowym i orzechami,
  • roladki z kurczaka z suszoną śliwką, surówka z kapusty ze słodkim sosem chili i ryżem jaśminowym z kurkumą,
  • smoothie bananowe z mango,
  • makaron pełnoziarnisty z pomidorkami i kurczakiem w przyprawie panko.

To, czego często brakuje mi w cateringach dietetycznych – zwykła kanapka czy bułka z szynką i jakąś dobrą pastą. W Slimway’u jest i jest naprawdę w porządku! Każdy z posiłków ciekawy, świeży i na pewno dobry jakościowo.

Jedyne co nieco przeszkadzało mi to zgrzew folii – temperatura na zgrzewarce może być zbyt wysoka, przez co ciężko jest otwierać pudełka.

Dzień III

Trzeci dzień to:

  • czekoladowy krem „nutella” z fasoli czerwonej, sos truskawkowy z siemieniem lnianym, lekkie pieczywo żytnie,
  • sałatka z serem halloumi, pomidorkami cherry, papryką i marchewką baby, sos BBQ,
  • gulasz węgierski z szynką wieprzową i warzywami, surówka z czerwonej kapusty, kasza orkiszowa,
  • koktajl pomarańczowy z gruszką i bananem,
  • serek wiejski z pesto z rukoli, świeże warzywa, pieczywo pełnoziarniste.

Rzadko kiedy jedząc na co dzień catering biorę jakąkolwiek sałatkę, a raczej biorę je tylko do testowania cateringów, tak jak ten, który właśnie czytasz. Ale gdyby ktokolwiek proponowałby mi jeszcze raz spróbowanie tej sałatki z halloumi od Slimway’a, to jadłbym, aż uszy się trzęsą. Mega dobra i chyba najlepsza sałatka jaką jadłem ogólnie w cateringach. Ser nie przesuszony, delikatnie przygrillowany i aromatyczny sos BBQ.

Wszystkie pozostałe posiłki też bardzo fajne i trafne. Mega dobry i ciekawy dzień w Slimway’u.

Dzień IV

Na czwarty dzień wybrałem:

  • jaja faszerowane pastą z pieczarek, sos jogurtowy ze szczypiorkiem, pieczywo pełnoziarniste,
  • sernik z białej fasoli z kokosem i gorzką czekoladą,
  • pad thai z kurczakiem i warzywami,
  • koktajl rabarbarowo-brzoskwiniowy,
  • wrapy z tortilli ze szpinakiem, pieczoną szynką z indyka, tartym serem, suszonymi pomidorami i sosem 1000 wysp na jogurcie naturalnym.

Bardzo ciekawy kolejny dzień, szczególnie przypasował mi obiad i kolacja. Wszystkie dania syte i bez problemu dało się dotrwać do kolejnych posiłków.

Dzień V

Na ostatni dzień testu w paczce były:

  • gofry jaglane z brzoskwinią, ziarnami ekspandowanymi i sosem jogurtowym z czarną porzeczką,
  • deser czekoladowy z sosem owocowym i wiórkami kokosowymi,
  • makaron tagliatelle z łososiem i pieczarkami w kremowym sosie z mozzarella,
  • sałatka owocowa,
  • tortilla pełnoziarnista z warzywami i serem camembert.

Ten dzień chyba jednym z najlepszych przez 5 dni zamówienia w Slim Way’u. Smakowo dania bardzo przypadły mi do gustu, wszystkie składniki świeże.

Dłużej zostałbym przy obiedzie – na start zauważyłem to, że łosoś był rozdzielony w taki sposób, żeby otoczyć cały makaron, który został przygotowany. W innych cateringach zazwyczaj spotykam się z tym, że łosoś jest w całości. Dzięki takiemu rozdzieleniu łososia w każdym kęsie jest wyczuwalny i to bardzo dobrze! Jedynie troszkę więcej dodałbym sosu, bo wyszedł trochę suchy.

Czy warto zamówić Slim Way?

Slimway jest cateringiem, w którym na pewno nie brakuje świeżych składników w daniach i ciekawych posiłków. Posiłki na pewno daleko odbiegają od tych, które przygotowywane są masowo jak w innych cateringach. W przypadku posiłków Slimway’a naprawdę czuć zróżnicowany smak w każdym z posiłków.

Nie zdarzyła mi się sytuacja, w której posiłek nie został dostarczony czy coś przyszło zepsute lub nie do zjedzenia. To jest po prostu dobry catering.

Ma oczywiście swoje mankamenty w postaci ciężko ściągalnej folii z pudełek, ale znając różne wpadki w cateringach dietetycznych, to jeden z najmniejszych problemów.

Slimway na pewno jest wart spróbowania przez każdego, nawet jeśli jeden dzień wychodzi drożej niż w innych cateringach.