Przepis na bułki śniadaniowe pszenne

Blog przez żołądek do serca

Maciej

Niezły obżartuszek, ale tylko i wyłącznie w dobrej wierze! Pasjonata dobrego obiadu i krótkiej siesty. Laureat nagrody #mamOplaijobla
Przepis na bułki śniadaniowe pszenne

Szykujesz śniadanie mistrzów czy chcesz po prostu nieco zaoszczędzić na kupowaniu bułek w sklepie? Mamy przepis, z którego uwielbiamy korzystać, żeby przygotować bułki śniadaniowe. Za każdym razem, gdy przygotowujemy ten przepis staramy się go robić delikatnie inaczej, żeby dojść do bułkowej perfekcji w wykonywaniu tych śniadaniowych pyszności.

Poniżej znajdziesz przepis, a pod nim opisy i tłumaczenie naszych dotychczasowych testów, jaki miały rezultat, a także co jeszcze chcemy przetestować. Sprawdź i nie czekaj!

Bułki śniadaniowe pszenne – przepis

Dodatkowe informacje – testy

Poniżej jeszcze kilka dodatkowych informacji na temat bułek z przepisu – przygotowywaliśmy je już nie raz i dlatego mamy niektóre z wniosków lub kolejne powody do przetestowania. Sprawdź, co już zrobiliśmy i co planujemy – wszystko będziemy na bieżąco aktualizować.

Jak dobrze piec bułeczki

  1. Przy pierwszej próbie pieczenia zrobiliśmy tak, że blachę daliśmy na dół piekarnika, a pośrodku kratkę z piekarnika, a na niej papier do pieczenia i bułeczki. Po 25 minutach spół bułeczek był blady, a wierz ładnie spieczony i chrupki – najprawdopodobniej bułeczki zamiast upiec się, od spodu ugotowały się przez parę wodną, którą wygenerowała blacha z wodą podczas pieczenia
  2. Przy drugiej próbie daliśmy już blachę na środek, na nią papier do pieczenia i bułki. Na dole piekarnika na kartkę daliśmy naczynie żaroodporne wypełnione wodą. Dzięki temu spody bułeczek nie były już takie blade, a nawet nieco chrupkie (zdjęcie poniżej).
pyszne bułeczki pszenne

Wydaje mi się, że o wiele lepiej wypadają te bułki, które są pieczone bezpośrednio na blasze – dzięki temu mamy większą pewność, że bułeczki się upiekły. W przypadku pieczenia na kartce ciasto wyglądało naprawdę nietęgo.

Płaszczenie bułeczek

Samo spłaszczenie bułeczek, które wykonuje się przy końcu trzeba zrobić bardzo śmiało. Robimy to przed zostawieniem do wyrośnięcia, więc musimy pamiętać, że wyjdą jeszcze do góry (będą wyższe) w czasie wyrastania, a potem jeszcze delikatnie w piekarniku. Nie możemy się tutaj więc bać – trzeba mocno i fajnie spłaszczyć te bułeczki – efekt będzie idealny!

Co ważne – nie płaszczymy bułeczek tuż przed włożeniem do piekarnika! Muszą być puszyste podczas wkładania do piekarnika. Jeśli urosły za bardzo, to nie martw się. I tak się zje, bo będzie pyszne.

Wielkość bułeczek

Generalnie można zrobić bułeczki według swoich preferencji. Teoretycznie porcja 100 g wygląda +/- podobnie jak porządne bułki dostępne w piekarniach. Ale taka 80 g też jest niczego sobie – jeśli masz w domu małojadka (osobę, która mało je), to taka delikatnie mniejsza kuleczka będzie idealna.

Opcjonalne dodatki

Ogólnie rzecz biorąc po dodaniu sezamu czy czarnuszki na wierzch, większość nasion zsunęły się po upieczeniu – zostały jedynie te, które były na przecięciu. Może to sugerować brak przyczepności wierzchu bułeczek w miejscach, które były modelowane. To miejsce, w którym się rozcina jest nieco wilgotne, więc dodatki się przyklejają. Można spróbować:

  • przed dodawaniem na bułkę delikatnie zwilżyć powierzchnię,
  • posmarować żółtkiem wierzch bułeczek, a następnie posypać dodatkami,
  • jeszcze mocniej dociskać po posypaniu dodatkami (choć to nie ma większego sensu).

Oprócz dodatków na wierzchu, kiedyś można sprawdzić czy fajnie wyjdą bułeczki, jeśli dodamy dodatki do ciasta i w którym momencie je dodajemy oraz ile.

Mrożenie bułeczek śniadaniowych drożdżowych

Na pewno pojawi się pytanie czy można te bułeczki mrozić. Odpowiadając – tak, można je mrozić. My tak robimy.