Jesteś głodny/a? Zmierzasz tam tylko dlatego, że ktoś polecił Ci to miasto na krótką przechadzkę z rodziną lub znajomymi? Chcesz coś zjeść w Bielsku? Pomożemy Ci w wyborze jednych z najlepszych restauracji w tym mieście. Nie musisz dziękować. Wystarczy, że przeczytasz nasz krótki, acz kaloryczny wpis!
Trattoria da Tadeusz
O tym lokalu stworzyliśmy osobny wpis, ale streszczając go – Trattoria da Tadeusz (naciśnij nazwę restauracji z lewej strony, aby przejść do opisu dań) to na pewno bardzo dobra propozycja dla każdego, który lubi zjeść wszystko co pochodzi z kuchni włoskiej (makarony, pizza). Restauracja przebyła rewolucję po odwiedzinach Magdy Gessler. Lokal na pewno warty polecenia, ale warto pamiętać o tym, że… Czasem będzie trzeba poczekać na stolik i na menu. Ruch mają niesamowity, ale nie jesteśmy z tego powodu zdziwieni.
Na miejscu można bez problemu kupić trochę wina… Albo kilka butelek wina – nie ma z tym najmniejszego problemu. Podobnie dostępne są owoce morza, które są tak popularne w kuchni włoskiej.
Menu można sprawdzić na ich stronie internetowej.
Trattoria da Tadeusz jest przy ulicy Szarotki 9 w Bielsku-Białej. Mapka poniżej dla ułatwienia dojazdu:
Czarda Grill
Czarda to restauracja dostępna przy DK1, niby są to już sąsiednie względem Bielska Czechowice, ale i tak o nich wspomnimy. Odległość od Bielska-Białej to jak rzut beretem, a ich kuchnia jest naprawdę warta wspomnienia.
Czarda jest jednym z tych miejsc, gdzie na stolik czeka się nawet 40 minut (!) w godzinach szczytu. Przyjedź tutaj wcześnie z rana, lub tuż przed zamknięciem (choć bardzo często wtedy też jest dużo osób).
Ich porcje są przeogromne – nie jest to kwestia tego, że jemy mniej niż „normalne” osoby, ale kwestia tego, że ich dania naprawdę zaspokoją głód największego głodomora… A w dodatku będzie musiał zabierać jedzenie do domu. Zawsze polecam każdemu ich szaszłyka, który jest przerażająco długi, a dostajemy jeszcze do tego dużą ilość talarków – porcja niemalże nie do przejedzenia. Można tam też znaleźć „przysmak chłopa”, czyli ogromny zestaw 3 mięs pieczonych z knedlem bułczanym w sosie własnym, kapusta kiszona zasmażana w cenie 38 złotych. Pokażcie mi drugą restaurację, która tak mało policzy za 3 sztuki różnego mięsa.
Kuchnia polska króluje w Czarda Grill, a dzieci są tu mile widziane.
Jeśli będziecie niedaleko Bielska-Białej i nie będziecie „żydzić” kilku groszy na podjechanie do naprawdę dobrego lokalu – wpadajcie do Czardy.
Menu można sprawdzić na ich stronie internetowej.
Czarda jest przy drodze DK1, można do niej wjechać jadąc z Bielska-Białej w stronę Katowic. Mapka dojazdu poniżej:
Wirtuozeria
Restauracja kuchni polskiej, której menu i jedzenie naprawdę nas zaskoczyły. Wskoczyliśmy tam przy okazji robienia zdjęć gum oporowych dla znajomych.
Wirtuozeria była także opisywana przez nas w innym wpisie (naciśnij na nazwę restauracji, żeby przejść do tego wpisu). Zamówiliśmy tam najprostsze dania z menu – pierogi ruskie i krem z dyni. Nie bój się tutaj zapytać o jakikolwiek rodzaj wina – mają wszystko co potrzebujesz.
Restauracja jest rzeczywiście godna polecenia ze względu na swoją atmosferę, ludzi tam pracujących i dania. Lokalizacja dla takiego lokalu – wymarzona. W końcu niedaleko mamy Błonie, na których latem ludzie przesiadują całymi dniami. A zimą robią zdjęcia gum oporowych.
Wirtuozeria jest przy Hotelu na Błoniach przy ulicy Pocztowej 39 w Bielsku-Białej. Mapka poniżej dla ułatwienia dojazdu:
Nazar Kebab
W liście znajduje się też kebab, ale nie ze względu na to, że jesteśmy częstymi bywalcami w tego typu miejscach, a dlatego, że nie zawsze chcesz zjeść obiad. Wystarczy zwykła, mała „przekąska”, która nie jest w typowym lokalu typu fast – food. 😉
Nazar znajduje się w samym centrum Bielska-Białej. Wspominamy o nim też dlatego, że to jest naprawdę najlepszy kebab jaki możemy dostać w Bielsku. Taka mała uwaga – przy pierwszej wizycie w Nazarze chciałem zamówić ostry sos. Pan przygotowujący ten dar od Bogów ostrzegł z pobłażaniem „ale on jest naprawdę ostry„. Spanikowałem, wziąłem z sosem pół-ostrym.
Pomimo swojej nazwy, wciąż był piekielnie ostry, a znajomy w wersji „hot” wyglądał jak każdy bohater kreskówki, który przed chwilą wypił butelkę syropu z piri piri. Jeśli nie jesteś przyzwyczajony do mega ostrych dań, lepiej odpuść ostry sos.
Kebab sam w sobie ma idealne proporcje sałatek do mięsa, bułka super zapieczona, sos się nie przelewa (nie to co w Diamond Kebab w Czechowicach). W Nazarze można nawet zamówić na wynos. Zdecydowanie polecamy. Kebab w bułce za 11zł w centrum miasta, w nocy, na gastrofazie? To coś dla Ciebie i dla mnie!
Menu można sprawdzić na ich stronie internetowej.
Nazar Kebab jest na placu Wojska Polskiego 13 w Bielsku. Mapka poniżej dla ułatwienia dojazdu:
Chińczyk
Bardzo fajny street food, o którym już pisaliśmy w jednym z naszych wpisów – chińczyk w bielsku. Przeczytaj go, jeśli chcesz szybko przekonać się, że jedzenie z woka koło rozsypującego się dworca też może być pycha.
Nasz box mieliśmy z makaronem i sosem ostrym, przez który mało co czuliśmy w ustach. Ale kogo to obchodziło po zjedzeniu tak dobrego „chińczyka” spod dworca PKP w Bielsku? Jeśli jednak chcesz romantycznej atmosfery na randce lub chcesz zaimponować swojej teściowej – wybierz się do normalnego lokalu, bo ta restauracja jej nie oferuje – np. powyżej opisanej Czardy. Ja z tym pierwszym się przejechałem i wyszło jak wyszło. Od razu ostrzegamy – na miejscu nie ma siedzeń, krzeseł, stolików itd. Jedyne co Cię otacza w tym miejscu to kilka budek z innym jedzeniem, ubraniami, menele przysypiający po ciężkiej nocy i pociąg. Uważaj na pociągi i nie wystrasz się, gdy będą przejeżdżać.
Chińczyk jest przy dworcu w Bielsku-Białej. Mapka dojazdu poniżej:
Jeśli nie tam, to gdzie?
Powyższe to jedynie nasze propozycje na wypad do restauracji czy na szybkie jedzenie. Trzy pierwsze restauracje lepiej, żebyś odwiedził z rodziną, teściową, a ze znajomymi dwa kolejne. Jedzenie w nich wszystkich to sama przyjemność, przekonaj się odwiedzając lokal.
Polecamy jeszcze kilka lokali, których nie opisaliśmy w tym wpisie, ale też trzymają poziom: Karczma Rogata, Złoty Smok, Nowy Świat, Wrzosowa chata (ostatnia restauracja będzie przez nas odwiedzana).
Z całości mamy jednego faworyta w przypadku bardziej oficjalnego spotkania – Trattoria da Tadeusz, dla „mniej formalnych” – chińczyk przy dworcu PKP.
No dobra, w takim razie gdzie pojedziesz? Daj znać w komentarzu. Przepraszam, jeśli przez te opisy dań i same plusy dla lokali sprawiliśmy, że cieknie Ci ślinka. To nie nasza wina, że w Bielsku nie tylko jedna restauracja jest godna polecenia.