Pierogi zna chyba każdy i nie trzeba ich nikomu przedstawiać! Przepis, który stosujemy jest z nami już od pokoleń i na pewno będziemy go przekazywać dalej. Nie ma możliwości, żeby tak przygotowane pierogi się zepsuły! Sprawdź w jaki sposób przygotować idealne ciasto na pierogi, a farsz rób taki jak tylko sobie wymarzysz! Pierogi wcale nie są tak trudne w przygotowaniu jak niektórym się wydaje.
Idealne ciasto pierogowe, które przygotujemy można używać na wszystkie sposoby. Gotowe ciasto możesz wykorzystać na pierogi ruskie, pierogi na słodko albo po prostu z mięsem i skwarkami (tak jak w naszym przypadku). Do przygotowania ciasta będziesz potrzebować dwóch rąk i kilku składników!
Pyszne ciasto na pierogi – przepis
Składniki
- 60 dkg mąki pszennej
- 3 jajka
- około 3 łyżek ciepłej wody
Instrukcje
- Na stolnicę przesyp przesianą mąkę. Zrób w nim dziurkę, i po trochu wlewaj gorącą wodę. Mieszaj ze sobą mąkę i wodę do uzyskania odpowiedniej struktury ciasta – nie może być ono być zbyt kleiste, ale nie może być też za suche. Musimy otrzymać elastyczne ciasto pierogowe – przejdź do wyrabiania ciasta ręką. Bardzo dokładnie zagnieć ciasto aż do momentu otrzymania gładkiej masy.
- Następnie możemy nasze delikatne ciasto podzielić na dwie części, żeby było nam łatwiej rozwałkować. Nieużywane ciasto przykryj ściereczką, żeby nie wyschło. Teraz zbieramy się za robienie pierogów. Zaczynamy wałkować do idealnej grubości ciasto. Szklanką odbijamy nasz rozmiar pierogów. Następnie nasze miękkie ciasto zlepiamy na końcach i dodajemy farsz. W naszym przypadku zazwyczaj jest to mięso. Na ugotowane pierogi warto dodać smażony boczek i posypać zieloną cebulką.
Smacznego!
Sprawdź nasz wideoporadnik jak zrobić idealne ciasto na pierogi!
Jak długo gotować pierogi?
Nasze pierogi surowe powinniśmy gotować około 7 minut po wypłynięciu. Oczywiście wyciągamy je z wody łyżką cedzakową, która niezmiernie nam pomoże.
Czy pierogi można mrozić?
Oczywiście! Można mrozić, a nawet trzeba! U nas nigdy nie uda się zrobić tyle pierogów, żeby były tylko „na raz”. Zawsze wyprodukujemy o wiele więcej niż potrzeba, więc tę część przekładamy do zamrażarki (bez wcześniejszego gotowania).
