Rowerowa (Warszawa)

Blog przez żołądek do serca

Maciej

Niezły obżartuszek, ale tylko i wyłącznie w dobrej wierze! Pasjonata dobrego obiadu i krótkiej siesty. Laureat nagrody #mamOplaijobla
Rowerowa (Warszawa)

Jako wielbiciele kuchni włoskiej, musieliśmy spróbować w Warszawie dobrego makaronu. Trafiliśmy do restauracji Rowerowa, które jest oddalone około 15 minut od rynku. Według opinii ich makarony są bardzo dobre, więc postanowiliśmy to sprawdzić. Przeczytaj naszą opinię!

Zamówiliśmy makaron z kurczakiem (tagliatelle z kurczakiem, suszone pomidory, szpinak, czosnek, cebula, parmezan) oraz z krewetkami (tagliolini z atramentem mątwy, krewetki 5 szt., cebula, czosnek, chilli, cukinia, białe wino, masło, natka pietruszki).

Obie pozycje były po prostu… słabe. Makaron z suszonymi pomidorami robimy lepszy, a ten, który został nam podany w Rowerowej, smakował trochę jak rosół. Na końcu dania zebrała się woda na talerzu i naprawdę smakował jak włoska zupa z pomidorami. Makaron z krewetkami w porządku, dobry w połączeniu z limonką, ale nie było w nim tego „czegoś”, co sprawia, że posiłek oparty na makaronie jest pyszniutki.

Niestety, ale zawiedliśmy się. Raczej będziemy przechodzić obok restauracji bez przywiązania do ich kuchni.

3 / 5
Dwóch grubasków zagłosowało!

Jak dostać się do Rowerowej w Warszawie?