Szukaliśmy restauracji, która będzie miała ogród i krem pomidorowy.
Ze względu na świetną lokalizację wybraliśmy restaurację Słowianka z Bielska-Białej.
Lokal graniczy z lotniskiem, co dla niektórych może być dodatkowym atutem 😉
Ze względu na pogodę wybraliśmy stolik na zewnątrz. Nastawieni na krem z pomidorów dobraliśmy jeszcze polecany chłodnik.
Na realizację zamówienia czekaliśmy naprawdę długo, jednak smak podbił nasze serca. Krem z pomidorów miał wkładkę z selera. Całość rozpływała się w ustach!
Chłodnik podobnie jak krem z pomidorów zawładnął naszymi smakami. Całość była lekko kwaśna, co idealnie zagrało ze smakiem chłodnika.
Ze względu na długi czas oczekiwania 4,5 gwiazdki.